niedziela, 26 lutego 2012

Tommy Angel wieści z nieba cz. 1...

Wczoraj kupowałam w necie buty i jak zwykle ja, owszem zamówiłam ale jak przyszło do płacenia to zaczęły się schody, normalnie czarna rozpacz :), podzieliłam się tą rozpaczą z niebem a niebo na to, wysłało mi tę piosenkę :)...zero zrozumienia :)


Tommy mi powtarza, że ma swoją teorię na ten temat :)
czy ja wiem...
ja też jakieś tam teorię mam, ale to nie dzisiaj...
dzisiaj wieści z nieba, to trochę daleko ale przekaz jasny i zrozumiały...
ale Tommy jest dużo mądrzejszy ode mnie, swoje wie :)

musiałam obrać jakiś punkt zerowy i tak mi wyszło z tą piosenką, ale będzie ciekawiej i dużo zabawniej, bo Tommy prócz tego, że mądry to jeszcze z poczuciem humoru :), od tego poczucia humoru to mi się tylko zmarszczki robią ze śmiechu a, że ja młoda nie jestem to już się boję o tego chirurga co je będzie musiał prasować, napracuje się biedaczysko :)

jutro kilka cytatów z mojego zdecydowanie nie ulubionego pisarza, Tommy go chyba lubi bo wysłał mi ich aż 12...
no ale ja mam swoją teorię na ten temat :)
i to już zupełnie inna historia...

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Znowu Pani zniknęła... Niech Pani wraca, bo smutno tu się robi :(